... choć tym razem bez ryb, za to z innymi, nie mniej ciekawymi przedstawicielami gatunków wodnych. A na koniec filmy autorstwa nieocenionego Króla, przedstawiające show z bieługami i delfinami oraz same bieługi, hasające w basenie. Były przepiękne. Nie mogliśmy się od nich oderwać.
|
Przez chwilę myślałam, że jest sztuczny - tak nieruchomo zastygł, pomimo tłumów przed szybą. Ale tylko przez chwilę, dopóki nie pokazał zębów w całej okazałości, ziewając:-) |
|
Może nie ryba, ale równie piękna - przedstawicielka bogatych zbiorów żab, żabek i żabiątek (czyli naprawdę maciupkich żabek). |
|
Nie dopchałam się niestety do tabliczki z opisem, więc nie wiem, co to za dziwny gatunek. Przedziwny ma pyszczek:-) |
|
Groźny i piękny |
Meduzy mnie zachwyciły! :)
OdpowiedzUsuńBeatta, meduzy były niesamowite. Oświetlenie się co chwila zmieniało i raz były niebieskie, raz fioletowe, zielone i białe. Poezja:-)
OdpowiedzUsuń