piątek, 31 grudnia 2010

Szczęśliwego Nowego Roku!

A jak u Was jest z realizacją postanowień noworocznych?:-)))


P.S. Przyznam Wam się do czegoś - nigdy nie rozumiałam, dlaczego tak hucznie obchodzi się nadejście nowego roku.  Co tu celebrować? Że jesteśmy o rok starsi? Przecież to nas o krok przybliża do pojawienia się pierwszych zmarszczek (albo większej ilości zmarszczek), obwisłych biustów, pierwszych siwych włosów i w ogóle. Owszem, jak się ma smarkate naście lat, to perspektywa bycia starszym o rok może wydawać się kusząca. Wtedy ciągle się wierzy, że bycie dorosłym jest fajne a każdy następny rok przybliża do wieku, w którym można uprawiać seks czy legalnie kupować alkohol:-) No więc to może kusić. Ale jak się już jest dorosłym??
No więc nigdy tego nie rozumiałam. Ale i tak sama zawsze uczestniczyłam w tym całym szaleństwie:-))) Więc szczęśliwego Nowego Roku, kochani:-))))

7 komentarzy:

  1. I wzajemnie! Bez zmarszczek, bez obwisłych biustów, ale za to z nadzieją i poczuciem humoru w Nowy Rok. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurcze, ale to przeciez nie tylko kazdy nowy rok zbliza nas do tej pomarszczonej obwislosci? Kazdy dzien robi to samo:))
    A jaka jest alternatywa?
    Oj tam, wazne zeby sie akceptowac i cieszyc tym co jest:)
    Wiec radosci zycze Tobie i wszystkim ktorzy tu przychodza!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Lotnico :) Cieszę się, że piszesz. Każdy rok, to tylko umowne przyjęcie upływu czasu. Może gdybysmy go tak nie liczyli, czas by się zatrzymał? Może?
    Sciskam serdecznie i ciepło. My w Polsce niedługo go przywitamy. A potem poslemy do Was. Zmarszczki... Cóż. NIkt przed tym nie ucieknie, ale co z tego! Życzę Ci szczęścia i radości, takiej odczuwalnej w sercu, dodającej skrzydeł i chęci, by rano wstać i spojrzeć na nowy poranek :) 2011, niech sie spełni....Tobie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Akemi, Star, Butterfly, dziękuję:-) I wam też - mało zmarszczek ale za to dużo szczęścia:-)) ściskam noworocznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szczesliwego Nowego Roku Lotnico
    zyczy Ataner.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniałego Nowego Roku z odchudzaniem czy bez ale z wyłącznie cudownymi momentami :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Posiadam prawie wszystkie oznaki, więc spokojnie mogę się cieszyć Nowym Rokiem! ;D

    A czy będę się odchudzać? Oczywiście, że tak. Jak zawsze, he he :D

    Szczęśliwego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń