![]() |
Nie no, bez jaj, musicie kupić książeczkę o króliczku. Gdyby była w tutejszych księgarniach, ja na pewno bym ją kupiła! |
No cóż, ani pigułki, ani wino nie pomagają.
Trzeba w takim razie poprawić sobie humor czymś innym
A jak wiadomo, nic nie poprawia humoru tak, jak obrabianie tyłka innym. Wróćmy więc do tematu eksiów (oczywiście fajnym i przyzwoitym eksiom tyłka nie obrabiamy).
Jeden z moich eks zawsze chorował w czwartek. Widywaliśmy się wyłącznie od poniedziałku do środy. W czwartek zawsze dzwonił z informacją, że ma ból brzucha/głowy/prostaty/przeziębienie/podejrzenie zapalenia wyrostka/guza mózgu. I chorował do niedzieli. W poniedziałek był zdrów jak rydz (ach te nowatorskie terapie leczenia raka odbytu), do czwartku wszystko hulało a w czwartek znowu okazywało się, że ma zapalenie jądra/ucha/próchnicę czwórki i tak w koło macieju.
Zorientowałam się dopiero przy szóstym razie.
Wolno wtedy myślałam i kojarzyłam fakty.
Zrzućmy to na karb młodości i braku doświadczenia z żonatymi facetami z dwójką pociech, oddelegowanymi do pracy do innego miasta.
Mam wyrzuty sumienia. Ty masz doła i jest Ci ciężko, a ja ryczę ze śmiechu przy każdym króliczku i opisach eks-ów :-D
OdpowiedzUsuńWyobrażasz sobie jak on musiał cały czas pamiętać co Ci nakłamał? Biedny facet:)))Znam panią, która nie ma oporu w dzieleniu się facetem z jego żoną- robi to już kilkanaście lat i to całkiem świadomie, bo jej facet już pierwszego dnia przyznał się,że jest żonaty i dzieciaty. Śmiejemy się,że pewnie miał nadzieję,że babka z takiego faceta zrezygnuje i strasznie się nabrał.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się, jednak będzie lepiej.
Miłego, ;)
Riannon, śmiech to zdrowie, więc na zdrowie, kochana:-))
OdpowiedzUsuńAnabell, gdybyśmy pociągnęli to dłużej, zabrakłoby biedakowi uleczalnych w trzy dni chorób:-)))
Przepraszam, ale uśmiałam się ;-)))) z tej historii pewnej miłości.
OdpowiedzUsuńAleż miał pomysły, szkoda, że go nie zaskoczyłaś, że chetnie się nim zajmiesz podczas
przeziębienia:-)
Oby jak najdalej od takich typków!
serdecznie pozdrawiam i życzę dużo dobrego humoru:-)
A wiesz, że jest cała seria króliczków? Właśnie sobie na brytyjskim amazonie sprawdziłam i się zdziwiłam :)
OdpowiedzUsuńBumper Book of Bunny Suicides
Return of Bunny Suicides
Dawn of the Bunny Suicides
I tego samego autora "Great Lies to tell small kids":
Great lies to tell small kids
Jak chcesz, to mogę zamówić i Ci przysłać, do Polski jest darmowa przesyłka :)
Pani Koala, znalazłam na Amazonie, ale dziękuję pięknie za ofertę. Zamówię sobie na święta - idealny, optymistyczny prezent na Boże Narodzenie, no nie?:-P
OdpowiedzUsuń